Panie niebios

1. Panie niebios oraz ziemi,
Trójjedyny Boże nasz,
Słońce, księżyc sługi Twymi,
Dzień i noc w Swej mocy masz.
Wszystko, co pod niebem trwa,
Utrzymuje ręka Twa.

2. Boże, przyjmij korne dzięki,
Żem bezpiecznie w nocy spał,
Żeś od przygód, trwóg i męki
Pewną mi obronę dał,
Że zły wróg chytrością swą
Nie owładnął duszą mą.



3. Niechaj z nocą tą przeminie
Także grzechów moich noc;
Jezu, z ran Twych niech mi spłynie 
Łaski Twej zbawienna moc,
Bo jedynie rany Twe
Zgładzić mogą winy me. 

4. Daj też, abym w to zaranie
I duchowo ze snu wstał;
Bym Twej łasce ufał, Panie,
I nadzieję w sercu miał;
Bym bez krew mnożących trwóg
Twego sądu czekać mógł.

5. Prowadź mnie po świętej drodze,
Którąś wskazał w Słowie Swym;
Nie daj potknąć się mej nodze,
Bądź i dziś Obrońcą mym;
Pewność moja póty trwa,
Póki dłoń mnie wiedzie Twa.

6. Rozum, zmysły, duszę, ciało
I cokolwiek tylko mam,
Łasce Twej powierzam śmiało,
Bo Twą wierność dobrze znam.
Pod Twą tarczą przetrwać chcę
- Przyjmij, Ojcze, dziecię Swe.

7. Swego ześlij mi anioła,
Aby ustrzegł mnie od zdrad,
Które chytry wróg dokoła
Duszy mej gotuje rad;
Niech, gdy skończę życia dni,
Niebios mi otworzy drzwi!

słowa: Henryk Albert
muzyka: Maciej Figas ISCR