Na krzyżu dla mnie w mękach zabitego,
Któregom kochał, w sercu swoim chował,
Nad wszystko w świecie Jegom też szanował.
2. Lecz przez swe grzechy tego postradałem,
Którego kochać wiecznie ślubowałem.
Więc pójdę szukać Jego o tej dobie
I znów znalazłszy już zatrzymam sobie.
3. Gdzieś mi się podział, Jezu mój kochany?
O, proszę, wspomnij na Swe święte rany,
Na krzyżu dla mnie ich znosiłeś wiele
I srogich razów na Swym świętym ciele.
4. Precz już ode mnie, niegodziwe chęci,
Którymi szatan mnie do grzechu nęci!
Śmierć pewna, gdy On życie mi przyrzeka,
Grzechu niedolę w rozkosz przeobleka.
5. Precz, nieszczerości, precz, pokusy świata!
Panu już swoje poślubiłem lata.
Precz, zwodzicielu, z marnościami swymi,
Już się na wieki nie dam uwieść nimi.
6. Stanowczą teraz już ślubuję zmianę,
Iż Ciebie, Panie, kochać nie przestanę,
Nie będę gniewać, jeśli mi pomoże
Wykonać chęci łaska Twoja, Boże.
7. O, już się zmiłuj, Jezu mój, nade mną!
Racz być w godzinie ostatecznej ze mną.
A kiedy dusza moja wyjdzie z ciała,
O, zdarz to, Jezu, by Cię oglądała.
słowa: z XVIII w.
muzyka: Maciej Figas ISCR
