Jesienna zaduma

1. Dni moje - suche liście
spadające w wieczność
Szelest ich jeszcze słyszę,
gdy tańczą na wietrze.

2. Piękne miały kolory
Słońcem malowane
radość, muzykę ziemi,
uczuć całą gamę.

3. Niektóre z nich ożyły
w listach sprzed pół wieku.
Łza się w oku kręciła,
że czas tak ucieka.


4. Życie całe z nich właśnie
mozolnie się splata. 
Jeden wieniec stanowiąc
przez te wszystkie lata.

5. Choć do końca się jeszcze
mi nie wypaliło,
nie do grobu prowadzi,
ale w wieczną miłość.

6. Tak myślę, powracając
z cmentarza jesienią,
mądrzejszy o zadumę,
co życie odmienia. (Kostowiec, 20 X 2014 r.)

słowa: ks. Mieczysław Nowak (Jak dzwony nieszporne, Warszawa 2015)
muzyka: Maciej Figas ISCR