Mój szczyt Mont Blanc

mój szczyt Mont Blanc - to trudny temat
to życie, które mi nie wyszło
i nic na plus się w nim nie zmienia
aż trudno śmiało patrzeć w przyszłość

mój szczyt Mont Blanc i inne góry
ciągle z tęsknotą mnie wołają
i chociaż wokół czarne chmury
mówią, że trzeba iść na całość

chociaż chcę wspiąć się i wydostać
to jednak ciągle tylko spadam
ta droga w górę nie jest prosta
i nic się na niej nie układa

czy coś ode mnie tu zależy
czy wszystko w życiu już przegrane
czy trzeba wbrew nadziei wierzyć
że na tej drodze cud się stanie

że jednak jest w tym jakiś zamysł
jakiś głęboki sens ukryty
że głos miłości sercu znany
drogą tą wiedzie mnie na szczyty

że jednak jest w tym jakiś zamysł
jakiś głęboki sens ukryty
że głos miłości sercu znany
drogą tą wiedzie mnie na szczyty

za: Ks. Mariusz Bernyś, Tron miłosierdzia - wiersze, Warszawa 2017, s. 51.
muzyka: Emef