przyjąwszy moje grzechy,
oraz dałeś mękę swoją
w nadziei na lepsze dni.
3. Ta krew z Twoich ran płynąca
omywa z grzechu nasz świat,
jest dla mnie uzdrawiająca,
gdy serce me jest jak głaz.
4. Boże mój, w dobroci swojej,
Ty jesteś umocnieniem,
bo dałeś za grzechy moje
Syna - nasze zbawienie.
5. Czy życiem swym wynagrodzę
miłość mi okazaną?
Czy będę miłości godzien,
gdy z światem rozstanę się?
6. Mój Panie ukrzyżowany
Ty jesteś miłością mą,
Twe święte, bolesne rany,
niosą mi nadziei moc.
tekst: ks. Maciej Ziembicki
muzyka: Maciej Figas ISCR