Idę przeż życie

1. Idę przez życie dziś pełen bólu
I wzywam Ciebie wieczności Królu
Przyjdź ulecz podnieś swoją dziecinę
Niech idąc przez nie nigdy nie zginę
Ref. Życie codzienne życie kochane
Piękne i barwne od Boga dane
Lecz choć nie widać krwi i cierpienia
To każdy wzywa wciąż ocalenia

2. Aby ktoś podniósł dźwignął z niemocy
By świat doczesny nie był sierocy
Samotność pustką to porzucenie
To brak miłości osamotnienie

3. Człowiek wierzący co w swojej duszy
Pragnie podnosić się wciąż z niemocy
Czyni to zawsze siłą wprost z góry
Żywą miłością z Boga natury

słowa: ks. Maciej Ziembicki
muzyka: Maciej Figas